Rosną nam kolejne ściany :)
Może już efekty nie są tak widoczne jak przy ścianach zewnętrznych, ale prace idą cały czas i bez przerwy od samego świtu do zmierzchu. Z każdym dniem przybawają kolejne ściany i jak określił to Grześ ,,domek zaczyna nabierać wyglądu".
Co się dzisiaj działo? Zobaczcie sami:
- dokończenie murowania na belce nad drzwiami garażowymi
- zaczęta ściana oddzielająca salon z kominem (widok od strony salonu)
- przygotowaliśmy papę pod ścianę między wiatrołapem a łazienką
- rozpoczęte stemplowanie pod płytę nad garażem
Szwagier na wysokościach - bezpieczeństwo przede wszystkim
Tak wygląda wejście z piwnicy do garażu
I wejście z garażu do domu:
Skończona ściana garażu z zewnatrz:
A to już nasza debatująca ekipa: