Szalunki - ciąg dalszy
Dzisiaj bez nowości... Jak wszyscy wiecie, szalunki to bardzo żmudna i pracochłonna praca (pewnie jak większość na budowie ). Wszystkie deski zostały już ustawione i wypoziomowane. Dodatkowo ustawiliśmy po kilka stempli w każdym pomieszczeniu w piwnicy, tak dla wzmocnienia. Szalunek pod dwa schody o przeciwnym biegu również został dzisiaj zbity. Zostało jeszcze obić wkoło, a jutro i pojutrze ma być robione zbrojenie.
Na czwartek został zamówiony beton i mamy nadzieję, że pogoda dopisze i wszytsko pójdzie zgodnie z planem. Trzymajcie kciuki!