Stopnie w schodach?! Przeżytek! :D
Witajcie Kochani!
Kolejny tydzień mija, a u nas wciąż wielkiego się nie dzieje. Powoli rozmyślamy o wykończeniach i przeróżnych rzeczach z tym związanych. O ile podjęcie decyzji w naszym przypadku może nie jest aż tak trudne, to gorszą sprawą wydaje się być ich finansowanie...
Ale i z tym mamy zamiar się uporać i przeprowadzić się najszybciej jak to tylko będzie możliwe
Z rzeczy mniej porywających w budynku gospodarczym szykują się schody na strych. Na razie jest on zawalony styropianem na elewację w ilości 106 paczek i od czasu do czasu miło by było się tam dostać, a przystawiona drabina nie zawsze spełnia oczekiwania. Wszystko doładnie pomierzone, wyspawane i zmonotowane. Nie ma jeszcze stopni, ale to tylko szczegół haha Oczywiście wykonał Mąż z Tatą