Najlepszego! :D
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy pragniemy złożyć Wam, Szanowni Blogowicze, serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze - niech zajączek przyniesie Wam masę budowalnych pomysłów, a baranek pieniążki na ich realizację!
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy pragniemy złożyć Wam, Szanowni Blogowicze, serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze - niech zajączek przyniesie Wam masę budowalnych pomysłów, a baranek pieniążki na ich realizację!
Witajcie Bobki, witajcie!
Zaległości mamy takie, że hej! Zarówno w podglądaniu tego, co się u Was dzieje, jak i w realcjonowaniu tego, co u nas. Ale oczywiście (jako że lubimy wyzwania) zamierzamy nadrobić i jedno i drugie!
Otóż... W minioną sobotę nasi murarze/tynkarze/wykończeniowcy/fachowcy/złote rączki uporali się z tynkowaniem Idaredów! O tak - to już definytywny koniec!
Poza tym, mamy zaczęte sufty podwieszane, zamontowaną bramę garażową oraz drzwi zewnętrzne z tyłu domu. To tak w telegraficznym skrócie - zobaczcie zdjęcia i sami oceńcie obecny stan naszych Idaredów.
Tak wyglądają Idaredy z bramą - tadammmm!
drzwi zewnętrzne - tył
Pierwsze drzewko na działce:
Budynek gospodarczy już ma czapeczkę:
Sufit w korytarzu:
Kuchnia:
Sufit nad częścią wypoczynkową:
I widok na cały salon:
Powolutku przymierzamy się do ogrzewania:
Na dziś tyle wrażeń - do następnego razu!
Witajcie Bobki!
W ramach uzupełniania zaległości pragniemy Wam przedstawić nieco przedawnione, ale jeszcze nie publikwane zdjęcia z prac przy terenie wokół naszego domku
Choć efekty widać golym okiem, to i tak jeszcze sporo pracy nam pozostaje w tym zakresie... Ale przecież gdybyśmy nie mieli planów to chyba byśmy się zanudzili i nie mielibyśmy do czego dążyć, czyż nie?
A teraz wyłonimy czytelnika o sokolim oku, który wskaże nam różnice pomiędzy poniższymi zdjęciami! Słucham..? Jakieś propozycje..? hihi
Pozdrowionka dla zaglądających i miłej niedzieli!
Witajcie Kochani!
Postanawiamy realizować postanowienie noworoczne i oto jesteśmy :D
Nasza rzadka obecność na blogu wpędziła nas w niemałe zaległości - zarowno jesli chodzi o informacje z placu budowy, jak i (niestety nieodłączne) koszty budowy... Wrrrrr..! Wprawdzie w jakichś 95% koszty budowy są pomniejszone o koszty robocizny, jednak materiały za coś kupić też trzeba - zresztą sami wiecie najlepiej jak to jest.
Aktualizacja kosztów zamieszczona - jeśli ktoś zainteresowany to odsyłamy do zakładki.
Oby w tym Nowym Roku nie zabrakło nam pieniążków na realizację upragnionych celów, które przybliżą nas do przeprowadzki!!! Buziaki! :))
Witamy serdecznie!
Niestety w grudniu nie znaleźliśmy wystarczajaco dużej ilości czasu, by być na bieżąco w dodawaniu wpisów na blogu. Na szczęście mamy nowy rok i nowe postanowenie - zdecydowanie większa ilość wpisów!
Obecnie wciąż jesteśmy na etapie tynkowania. Samodzielnie otynkowaliśmy piwnicę, garaż z pomieszczeniem gospodarczym, parter oprócz salonu, na górze 2 pokoje, garderoby i łazienkę. Czyż to nie lada wyczyn? Tynkowanie planowaliśmy na wiosnę i myśleliśmy o ekipie, ale skoro naszym Bobkom tak dobrze szło, to nie było co ich zatrzymywać. Zwłaszcza, że pieniązki w kieszeni zostają
Jeśli chodzi o salon to skorzystaliśmy z pomocy ,,Profesjonalisty" - Pana Majstra, który pomoże nam również na nieco problematycznej klatce schodowej. Poza tym została jeszcze sypialnia i jeden pokój, jednak wszystko uzależnione jest od pogody, która w ostatnich dniach jest typowo zimowa. Jak tylko będzie możliwe - na pewno wrócimy do prac
Aha! Udało się nam jeszcze zamówić pokrycie dachowe na nasz budynek gospodarczy, czekamy na dostawę.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z prac i życzymy Wam duuużo pomyślności w budowie wymarzonego domku na nowy rok!
Salon:
Korytarz:
Piętro: