Reaktywacja! :D
Witajcie Bobki, witajcie!
Zaległości mamy takie, że hej! Zarówno w podglądaniu tego, co się u Was dzieje, jak i w realcjonowaniu tego, co u nas. Ale oczywiście (jako że lubimy wyzwania) zamierzamy nadrobić i jedno i drugie!
Otóż... W minioną sobotę nasi murarze/tynkarze/wykończeniowcy/fachowcy/złote rączki uporali się z tynkowaniem Idaredów! O tak - to już definytywny koniec!
Poza tym, mamy zaczęte sufty podwieszane, zamontowaną bramę garażową oraz drzwi zewnętrzne z tyłu domu. To tak w telegraficznym skrócie - zobaczcie zdjęcia i sami oceńcie obecny stan naszych Idaredów.
Tak wyglądają Idaredy z bramą - tadammmm!
drzwi zewnętrzne - tył
Pierwsze drzewko na działce:
Budynek gospodarczy już ma czapeczkę:
Sufit w korytarzu:
Kuchnia:
Sufit nad częścią wypoczynkową:
I widok na cały salon:
Powolutku przymierzamy się do ogrzewania:
Na dziś tyle wrażeń - do następnego razu!