W oczekiwaniu na cudo..!
Data dodania: 2016-04-05
Cześć Wszystkim!
Po przedstawieniu mrocznej wizji wszechobecnego brudu w naszym przyszłym domu noszącego znamiona lekkiej dezorganizacji, jak również niezliczonych korzyści wynikających z faktu posiadania tego (podobno!) nieocenionego cudeńka - tak Moi Drodzy, tak - Mąż postanowił mnie wybawić od wielogodzinnego ślęczenia, czyszczenia, szorowania i wszelkich podobnych prac domowych i wyraził aprobatę dla mojego wspaniałego pomysłu zakupu jakże rozsławionej już parownicy Karchera.
Przesyłkę nadano już dziś, więc czekam ze zniecierpliwieniem na jej dotarcie i przede wszystkim wypróbowanie - z pewnością już w Idaredach