Ostatnie tchnienie ;)
Data dodania: 2013-10-24
Ledwo, ledwo, ale jeszcze coś dzieje się przed zimą Właśnie wróciłam z budowy, gdzie Mój Najukochańszy Bob produkuje nadproże pod schodami nad wejściem do piwnicy. Ja za to pełniłam funkcje pomocnika majstra hehe Na pomoc przyszli jeszcze Rodzice i pomogli uporządkować działkę. Szkoda opuszczać budowy w tak piękny dzień, ale cóż... Szykuję obiad i lecimy do pracy
Powodzenia dla Was Kochani w tych ostatnich pracach przed zimą, trzymamy kciuki!