Czekamy na beton :)
Rozpoczęcie akcji przewidziane na jutro 8 rano - oczywiście o ile nie spóźni się beton. Jesteśmy pierwsi w kolejce, więc jest szansa, że takiej sytuacji nie będzie. Ekipa będzie 4 - osobowa w składzie: Grześ, Tata, Brat i jeszcze jeden Pan do pomocy. Dzisiaj ostatnie prace: poziom ustawiony, wszystko gotowe i nawet mamy ,,wykop" pod słupa, który będzie przy drzwiach wejściowych. Tak na wszelki wypadek gdyby zostało trochę betonu, to już będzie fundament.
Zamówiliśmy 15,5 m3 betonu, jak wypadną nasze obliczenia i szacowania okaże się jutro.
Liczymy na dobrą pogodę i że wszystko pójdzie dobrze - tak, jak przy poprzednich stropach. Ten oczywiście jest najbardziej wymagający i mamy nadzieję, że jutro o tej porze będziemy szczęśliwymi posiadaczami stropodachu