Czas na oddech :)
Z racji tego, że większość prac wykonujemy samodzielnie dzisiaj niestety ,,ekipa" nie znalazła czasu na jakąś grubszą robotę na budowie. Pewnie gdyby budowaniem zajęła się jakaś prfesjonalna firma nie byloby takiego problemu, jednak w ten sposób będzie oszczędniej. Póki co jedynym fachowcem, który się pojawił przy faktycznej budowie był murarz
Dostaliśmy do podpisania umowę od Zakładu Energetycznego. Moc przyłączeniowa jaka nas interesuje to 17 kW. Przyłącz ma być wykonany do stycznia 2015 roku Mamy nadzieję, że jednak nastąpi to szybciej, gdyż jeśli chodzi o prąd to na razie korzystamy z życzliwości Sąsiadów, a dobrze by było się usamodzielnić. Jednak jak widać trzeba na to trochę poczekać...