Nie ma czasu na obijanie się, działamy! ;)
Jeśli się zaczęło, to trzeba i skończyć. Z samego rana dostawa cementu, a potem prace przy tarasie. To był stan właśnie na rano (mamy mały poślizg z dodawaniem wpisów ):
Jeśli się zaczęło, to trzeba i skończyć. Z samego rana dostawa cementu, a potem prace przy tarasie. To był stan właśnie na rano (mamy mały poślizg z dodawaniem wpisów ):
Oto stan przed zalaniem fundamentów, czyli dzisiaj godz.13
Wreszcie i nareszcie - taras był dla nas wielką niewiadomą, a teraz, kiedy już wszystko wiadomo - co, jak i gdzie bierzemy się za realizację Pogoda dopisuje, więc trzeba to wykorzystać żeby zdążyć przed dachem. Wykop pod fundamenty już powoli się tworzy. Taras będzie miał wymiary ok. 3x5m i mamy nadzieję, że zmieści wszystkich gości hehe
Już rozszalowane, w pełnej krasie... Nam się podoba ogromnie!!!
W piątek odwiedził nas Pan, który będzie się zajmował więźbą dachową. Pokazał nam jak będzie wyglądał dach na naszych idaredach. Po przemyśleniach i wyliczeniach okazało się, że spokojnie możemy przedłużyć dach nad tarasem i będzie całkiem nieźle Wystarczy, że będzie o odpowiedniej szerokości i troszeczkę obniżony w stosunku do parteru (wychodząc z salonu zrobimy 2 łagodne schodki). Teraz już spokojnie można się zabrać za taras
Zapraszamy na fotorelację